piątek, 14 stycznia 2011

W stylu vintage


Zwykle nie piszę tutaj o firmach i markach związanych z kulinariami, chociaż kiedyś na początku planowałam, że będę się tu mogła wyżywać, pozytywnie i negatywnie. No to dzisiaj będzie na plusie.

Powód do tego dała mi marka Wedel, która obchodzi teraz 160 lat swojego istnienia. Od razu zaznaczam, że nie jest to post sponsorowany a czekoladę zafundowałam sobie sama. Wedel z okazji swojego święta przygotował limitowaną edycję opakowań o której warto napisać. Zatrudnił młodych polskich artystów do zaprojektowania 'ubranek' w stylu vintage swoim sztandarowym produktom. Stylowe nadruki dostała m.in. moja ulubiona czekolada gorzka i mleczna, kochany Torcik Wedlowski, Mieszanka Krakowska, Ptasie Mleczko i Baryłki. Przyznam, że takie opakowania pasują mi bardziej niż te standardowe, aż szkoda, że są tylko na chwilę.

I tu dwa słowa o designie polskich słodyczy. Oprócz Krakowskiego Kredensu, większość opakowań drażni ordynarnymi kolorami, plastikowymi foliami i paskudnymi rysunkami. Ja wiem, że ma być kolorowo i wesoło, bo słodycze w większości jednak kupują dzieci, ale chyba dobry smak - także ten estetyczny - warto wdrażać już od małego?
Daleko nam jeszcze do tradycyjnych opakowań brytyjskich, lub ciekawie zaprojektowanych skandynawskich opakowań słodyczy. W dalszym ciągu polscy producenci są zachowawczy i idą po najmniejszej linii oporu. A warto może postąpić tak jak Wedel, który oddał pola młodym grafikom i designerom, i powstała z tego naprawdę apetyczna linia?

Oby reszta firm poszła za ich przykładem.

PS: Dzięki Czarkowi za apetyczną paczkę:)

10 komentarzy:

  1. Są śliczne! Myślę, że jeśli dużo wyprodukują, to zanim wszystko się sprzeda - trochę będą gościć na półkach. Chociaż wśród polskich całorocznych opakowań też można znaleźć całkiem przyzwoite - chociaż zazwyczaj wiąże się to z ceną...

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne! Koniecznie muszę sobie taki zestaw sprawić!

    OdpowiedzUsuń
  3. Cieszę się,że to nie post sponsorowany, bo takich coraz więcej...
    A ja nie lubię polskich opakowań słodyczy. Są po prostu brzydkie.Wyroby Wedla też jakoś mi nie smakują. Może te z okazji rocznicy są lepsze?

    OdpowiedzUsuń
  4. piękny zestawik. podobają mi się opakowania czekolady, z resztą wszystko ma fajny klimat;)

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Oj weź. I teraz będzie mnie korciło, żeby kupić, no!

    OdpowiedzUsuń
  6. Masz rację- świetne opakowania, szczególnie podoba mi się pomysł ze starymi samochodami.Wiadomo, że dzieci lubią kolekcjonować różne rzeczy, a te czekolady, to powód do kupienia następnej i następnej.Sama się skuszę- a co tam.

    OdpowiedzUsuń
  7. podobaja mi sie te odswiezone opakowania:)

    OdpowiedzUsuń
  8. dobry pomysł i świetne wykonanie. Wedla zawsze lubiłam, także za reklamy telewizyjne. najbardziej podoba mi się ta bombonierka z tyłu

    OdpowiedzUsuń
  9. oglądam sobie te pakowania i podzielam Twoje zdanie.
    te opakowania wyglądają naprawdę schludnie. uważam też, że są jak najbardziej odpowiednie by na dłużej zagościły na półkach. oddają w ten sposób wieloletnią tradycję wedlowskich słodyczy.

    OdpowiedzUsuń
  10. O! Próbuję sobie przypomnieć opakowanie torcika sprzed kilkunastu lat, ale on był chyba po prostu w przezroczystej folii z jakąś naklejką, nie? Te nowe w stylu który może niekoniecznie lubię (chociaż te z samochodami mi się podobają) i może niekoniecznie lubię słodycze Wedla, ale świetnie że ktoś wreszcie pomyślał o ciekawych opakowaniach, może coś się ruszy :)

    Pozdrawiam ciepło, fajnie że o tym napisałaś :)

    OdpowiedzUsuń