wtorek, 19 października 2010
Walka z żywiołem
Ostatnie kilka dni wyczerpało mnie zupełnie. Weekend miał być gorący, bo w Łodzi odbywał się zarówno festiwal designu, Fashion Week i jeszcze targi żywności naturalnej. I jeszcze miałam mieć gościa w domu w tym czasie. W czwartek wieczorem zaczęła się u mnie nagła grypa jelitowa i trzymała mnie w domu przez cały piątek. Nigdy w życiu tego nie miałam i wydawało mi się, że skonam marnie na własnej kanapie.
Skutki tego odczuwam właściwie do dziś, żołądek nagle okazał się bardzo delikatny, ale najgorsze z tego wszystkiego jest to, że ominęła mnie część zaplanowanych skrupulatnie z kalendarzem i planami festiwalowymi wydarzeń. Musiałam opuścić mnóstwo imprez, niestety tych kulinarnych też. O tym jednak napiszę w kolejnym poście...
Teraz niestety muszę się oszczędzać kulinarnie przez kilka dni, żeby wszystko wróciło do normy. Nie za dużo przypraw, nie za ciepłe, w umiarkowanej ilości i najlepiej bez konserwantów - ale to nie zmartwienie, bo i tak gotuję cały czas.
Dziś podaję więc sałatkę obiadową na zimno, podpatrzoną u moich ulubionych kucharek z Ustronia Morskiego. Żołądek dał mi znać, że był po niej zadowolony;-)
Sałatka kalafiorowa
Składniki:
1/2 ugotowanego na pół twardo kalafiora
1 pomidor, normalnie nie obieram ze skórki
1 papryka czerwona
1 jajo na twardo
świeży szczypiorek
sos:
1/2 kubeczka jogurtu naturalnego
2 łyżki majonezu
szczypta czerwonej papryki słodkiej
pieprz ziołowy, sól
kilka kropli soku z cytryny
Przygotowanie:
Do miski wrzucić różyczki kalafiora, pokroić dowolnie paprykę, pomidora, jajko - nie mieszać, tylko lekko wzruszyć. Posypać szczypiorkiem.
Przygotować sos z podanych składników z 15 minut wcześniej, żeby się przegryzł. Polać sałatkę, nie mieszać, zajadać.
Proste, prawda?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Proste, kolorowe i smaczne i oczywiście w sam raz na Twój chory żołądek (ale w niedzielę to już sobie pofolgujemy?)
OdpowiedzUsuńmoja Mama robiła taką sałatkę, ale bez papryki.pamiętam że była pyszna.
OdpowiedzUsuńżyczę zdrówka jak najwięcej;)
prosta i bardzo smaczna:) tez robie podobna:)
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę spróbować takiej sałatki :-)
OdpowiedzUsuńO, widzisz. Zrobię sobie taką na poniedziałek do pracy.
OdpowiedzUsuń